Czy od zysków z wymiany walut należy zapłacić podatek?
Gdy wymieniamy walutę, możemy zyskać lub stracić, co ma związek z dość dużymi różnicami kursu waluty. Na zmiany kursu waluty wpływają rozmaite czynniki, które do pewnego stopnia są przewidywalne, dlatego rośnie liczba osób, które nie wymieniają waluty jedynie w celu jej wykorzystania np. podczas zagranicznego wyjazdu. Czy zarabianie na wymianie walut wiąże się z koniecznością poinformowania Urzędu Skarbowego o dodatkowym dochodzie? Wyjaśniamy.
Zysk z wymiany walut a podatki
Teoretycznie, każdy dochód podlega opodatkowaniu. Gdy się wzbogacamy, powinniśmy poinformować o tym fakcie Urząd Skarbowy i ewentualnie opłacić należny podatek. Tyle teorii, bo w praktyce różnie z tym bywa. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, powinniśmy opłacić podatek np. od wartości otrzymanych z okazji ślubu prezentów. Choć brzmi to kuriozalnie, to takie mamy prawo podatkowe, a że mało kto przestrzega tego przepisu, to już inna kwestia.
Chcemy jednak uspokoić – jeżeli wymiana walut odbywa się jedynie w celach konsumpcyjnych np. po to, by móc nią opłacić ratę kredytu lub wykorzystać podczas zagranicznego wyjazdu, to nie mamy do czynienia z opodatkowaniem dochodu, nawet jeżeli zarobimy na wymianie waluty, korzystając z okazji, jaką jest jej niski kurs. W takim przypadku nie musimy dochodu wykazywać w zeznaniu podatkowym. Nieco inaczej wygląda sytuacja, gdy wymianą walut w celu osiągnięcia dochodu zajmujemy się przez dłuższy czas i nie tylko w celach konsumpcyjnych. Obracając pieniędzmi i zarabiając na różnicach kursowych zawodowo lub hobbystycznie i nie płacąc podatków, narażamy się na „gniew” Urzędu Skarbowego, który może uznać, że prowadzimy działalność gospodarczą i pomijamy ten fakt w rocznym zeznaniu podatkowym.